1.2.11

MICHAL WALCZAK. AGNIESZKA GLINSKA. AMAZONIA 

czyli dzungla wola = teatr na woli ujawnia swoje ambitne oblicze. dekade temu, ranglinks, jak prawie wszyscy,  cieszyl sie z pojawienia sie nowego, interesujacego, blyskotliwego dramaturga. te teksty naprawde byly zobowiazujace teatralnie. ale potem michal walczak utyl, oddal sie innym niz teatr uzywkom, mial probe rezyserska, wydobyl sie z quasi niemocy tworczej i zaczal popelniac teksty, ktore ranglings uwaza za malo smieszne ('ostatni tatus'), wcale niesmieszne ('to nie jest kraj dla wielkich ludz'), majace na celu utrzymanie rodziny ('krol polski') i blazenskie, ktore stawiaja pod znakiem zapytania kompetencje redaktora kopcinskiego (comiesieczne felietony w teatrze 'ciemna strona teatru'). amazonia, ranglinks bazuje na tzw. materialach prasowych (pytanie po wysluchaniu trailera dzwiekowego: dlaczego lukasz lewandowski musi grac w czym stakim?) wydaje sie byc komedia spelniajaca wymogi sceny bajka czy 6 pietro. ranglinks w to nie wierzy, skoro jest tu czechowowska agnieszka glinska, aktorzy raczej dramatyczni i dominujaca postac slobodzianka, ktory woli inne klimaty. pokaz prasowy juz dzisiaj.